niedziela, 3 lipca 2011

I po urlopie...

Urlop spędziłem miło, bez dostępu do internetu, raz na kilka dni komórka. Przyjechałem do domu zerknąłem na stan portfela i stwierdziłem, że zostały uruchomione stop loss ustawione na spółkach. W ten sposób pozbyłem się Puław, Groclinu, Optimusa i Kredyt Banku. Aktualny skład portfela:
50% - Gotówka
15% -Police
14% - KGHM
9% - EkoExport
8% - RCSILAOPEN


Ostatnio EkoEksport ładnie nadgonił poprzednie zniżki. Na KGHM także nie mam co narzekać. Niestety Police jak dla mnie dotarły do granicy. Ale poobserwuję jeszcze rozgrywkę z Azotami. Jeśli chodzi o srebro to zastanawiam się nad zamknięciem tej nieszczęsnej pozycji.

2 komentarze:

  1. A na ile miałeś ustawionego stopa na OPT cena ostro spadła jednak odreagowała też kilkanaście procent. Pytanie czy się opłacało.

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż w środę operacja ze stopem okazała się nieopłacalna...Stop loss ustawiony był na 7,15. Ale lepiej nie zarobić niż stracić za dużo. Ponieważ wiedziałem, że w czasie urlopu nie będę miał dostępu do netu, banku itp to wolałem ustawić stop. W środę było piękne odbicie na OPT. Gorączkowo zastanawiałem się czy odkupić. W końcu odpuściłem. Coś mi się nie podoba w obecnej sytuacji na rynku. Zaczynam rozglądać się za obligacjami.

    OdpowiedzUsuń