wtorek, 3 stycznia 2012

Krótkie podsumowanie roku 2011

Postanowiłem przygotować, krótkie podsumowanie inwestycji roku 2011.

Na pierwszy rzut poszedł mój indeks inwestycyjny czyli Indeks Leszcza (IL). W porównaniu do WIG20 wypadłem jak na "leszcza" zupełnie nieźle. Po dokładnych wyliczeniach IL w roku 2011 wyniósł +13,40% podczas gdy Wig20 zanotował znaczny spadek: -22,15%. Mam nadzieję, że rok 2012 będzie jeszcze bardziej udany.

Najbardziej udanym zakupem okazały się akcje spółki Cormay. Kolejną w kolejności została CD Projekt RED. Zakup akcji giełdy (GPW) na rynku pierwotnym okazał się także trafiony.  Na przeciwnym biegunie znalazła się spółka Próchnik, Synthos oraz City Interactive. Mimo iż ogólnie nie przyniosły strat w ciągu roku, to w moim portfelu nie wypadły najlepiej.

Poniżej przedstawiam moją listę inwestycyjną w kolejności od najgorszych do najlepszych inwestycji.


1 PROCHNIK
2 SYNTHOS
3 CITYINTER
4 GROCLIN
5 BEF
6 EUROCASH
7 ALCHEMIA
8 RCSILAOPEN
9 RCSCRAOPEN
10 KREZUS
11 WASKO
12 GRAJEWO
13 FAMUR
14 PEPEES
15 BOMI
16 RCGLDAOPEN
17 PGSSOFT
18 NETIA
19 KOPEX
20 ATT
21 ASTARTA
22 DROZAPOL
23 SKOTAN
24 RCSDXA0412
25 MILLENNIUM
26 KREDYTB
27 POLICE
28 MIESZKO
29 EKOEXPORT
30 KGHM
31 PULAWY
32 GPW
33 CDRED
34 CORMAY

W podsumowaniu Skotan został elementem neutralnym, na dzień 30 grudnia 2011 roku 0 zł. zysku.

4 komentarze:

  1. Niezły wynik. Cza aby nie za dużo spółek w portfelu na ten czas (turbulencje na rynkach)

    Ze swej strony zapraszam do udziału w konkursie na najlepszy blog miesiąca
    http://generatorfinansowy.blogspot.com

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście powyższa lista dotyczy całego roku, ale rzeczywiście trochę tego za dużo. Wychodzi, że jestem leszczem spekulantem :-)
    W tym roku chciałbym bardziej wydłużyć termin swoich inwestycji.
    A jeśli chodzi o aktualną sytyację to zakupiłem to co wydaje się silne mimo sytuacji, ustawiłem stop loss i czekam ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tam leszcz spekulant, po prostu czasem warto coś sprzedać gdy daje zarobić, tak samo jak i gdy zaczyna tracić niż siedzieć ciągle na tym samym papierze :) I faktycznie wynik niczego sobie, ponad 30% nad rynkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym trzymał cały czas Cormay, a nie sprzedawał kupował to byłoby około 170% :-)
    To byłby wynik...

    OdpowiedzUsuń